Mój pierwszy Project Life
Witajcie
Lubię różne formy scrapowe od kartek poprzez skomplikowane mediowe prace. Jednak jest jedna forma, z którą mi nigdy nie było po drodze - Project Life. To kolejne podejście. Pierwsze, kilka lat temu, zakończyło się na zakupie i sprzedaży po kilku miesiącach albumu z koszulkami. Pewnie powodów było kilka, jednym z nich było wywoływanie zdjęć raz do roku. Niemniej jednak nadarzyła się okazja. Zostałam poproszona o prowadzenie kroniki chóru. Format kroniki, takiej prawdziwej, trochę mnie przeraził, bo jednak trzeba znaleźć czas na uzupełnianie tych wielkich formatów kartek. Dlatego też zdecydowałam się na album do PL w formacie 6x8. Powoli kronika się zapełnia, brakuje jednak jeszcze zdjęć, ale myślę, że pojawią się one z czasem. Już samo zapisanie informacji o powstaniu chóru, jego składzie i ciekawostkach zajmuje kilka stron. Na pewno ten format posłuży mi na kilka lat :)
Wykorzystane materiały z ArtBrawurki:
- karty do journalingu Life is wow,
- album Project Life 6x8,
- koszulki ochronne -6x8 -jedna kieszeń,
- koszulki ochronne -cztery kieszonki,
- arkusz naklejek PL Hello Beautiful 03,
- naklejki transperentne PL Love this life.
Pozdrawiam,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz